Szanowni wielbiciele sztuki, miłośnicy galerii…

Szanowni wielbiciele sztuki, miłośnicy galerii Galeria Po Prawej Stronie Wisły, w związku z remontem elewacji budynku i konserwacją zabytkowych balkonów, galeria dla zwiedzających będzie zamknięta w lipcu i sierpniu 2024 r.

Wszystkie dzieła ze strony www.poprawejstroniewisly.pl są dostępne

po umówieniu się telefonicznym  604 267 955

lub

e-mailowym: info@poprawejstroniewisly.pl

Galeria „Po Prawej Stronie Wisły” mieści się w budynku przy ulicy Konopackiej 15.

W 1861 parcelę kupił Ksawery Konopacki i wytyczywszy ulice, zaczął sprzedawać działki. Jedną z ulic była Konopacka, Nazwa nadana dla uczczenia założyciela Nowej Pragi, Ksawerego Konopackiego (zm. ok. 1880) W 1908 puszczono tędy linię tramwajową: 18 do rogatek Mokotowskich i 22 do Towarowej. Konopacka zresztą wtedy zwana była Marszałkowską Nowej Pragi. W latach ’30 doszły tu jeszcze tramwaje 6 na Targówek i 12 ze Służewia na Bródno.

Kamienica powstała ok. 1914 roku dla Juliana i Włodzimierza Sochockich. Kamienicę trudno zaliczyć do określonego stylu architektonicznego. Jej elewację opięły lizeny (czyli pilastry bez głowic), na parterze, po środku znajdowała się i jest do dzisiaj brama wjazdowa na podwórko. W 1930 roku kamienica należała do Andrzeja Charazińskiego, a sklep w tym samym miejscu, w którym mieści się galeria prowadziła Pani Katarzyna Żyłka.

Przed wojną, kamienicę zamieszkiwali przedstawiciele nowopraskiej inteligencji. W tym budynku (w którym mieści się galeria, Konopacka 15, mieszkał ojciec Pani Małgorzaty Kalicińskiej z macochą i ojcem, w mieszkaniu pod numerem 58 (w jego historii między innymi o Pradze jest bardzo dokładny opis).
Sklep przez 100 lat swojego istnienia przechodził różne koleje losu.

Na samym początku był to jeden lokal (po wojnie podzielony na lokal nr 1 od podwórka i lokal 1a od ulicy). Lokal Nr 1 (jeden) przejęto na lokal mieszkalny komunalny, tak jak całą kamienicę, a lokal 1a służył jako sklep spożywczy, rybny, fotograficzny, sklep z ciuchami, a tuż przed otwarciem galerii był szklarz.

Podczas odnawiania zrujnowanego lokalu, dobrnęłam do pierwotnej posadzki, wykonanej z płytek ceramicznych, znanych w całej Warszawie w latach dwudziestych XX wieku, ponieważ produkowane były przez jednego, znanego producenta, który zmonopolizował rynek. Ten wzór można spotkać i na Pradze i na Hożej w Śródmieściu.

Remont elewacji ma na celu przywrócenie jej pierwotnego wyglądu. Będzie wykonywany zgodnie z projektem, wykonanym dla pierwszych właścicieli.

Mam nadzieję, że po wakacjach spotkamy się przed świeżą, nową elewacją.
Będę informować o postępie robót.

Graficiarze wiedząc o remoncie, wyżywają się na okiennicach galerii.
Źródła: kompendium Praga Północ
Gazeta.pl Warszawa
Michał Pilch NGP